♡ Z mojego doświadczenia wiem, że do lumpeksów najlepiej jest wybierać się w dzień dostawy. Ceny są wyższe, ale można znaleźć więcej ciekawych rzeczy. Potem są już poprzebierane. Nie chodźcie jednak zaraz po otwarciu, bo nie dopchacie się do wieszaków między trylionem starszych babek rządnych jak najfajniejszych ciuszków.
♡ Przeglądajcie ubrania z różnych działów. Na dziale męskim można często znaleźć fajniejsze rzeczy, niż na damskim. W szczególności koszulki typu "oversize" i flanelowe koszule.
♡ Oglądajcie rzeczy, by sprawdzić czy nie mają dziur, przetarć, czy plam. Takich ubrań nie warto kupować, nawet jeżeli kosztują parę złotych. Są w końcu znoszone.
♡ W lumpeksach najbardziej polecam szukać ubrań z jeansu. Wszelkiego rodzaju kurtki, katany, spodnie, spódnice, kamizelki. Zawsze jest tego pełno, a zapłacicie za takie cacuszka z dobrego gatunkowo jeansu, przynajmniej 3 razy taniej, niż w normalnym sklepie.
♡ Wiele osób znajduje również sporo ciekawych dodatków. W szczególności mówię tutaj o torebkach, nakryciach głowy, bądź apaszkach. Polecam na nie zwrócić uwagę.
♡ Zaraz po zakupie warto jest te ubrania wyprać. Niby powinny one być prane w sklepie przed wystawieniem, ale nie wiadomo kto je wcześniej przymierzał. Ubrania z normalnych sklepów również wypadałoby przeprać.
♡ I na koniec, nie zrażajcie się do lumpeksów jeżeli niczego nie znajdziecie za pierwszym razem. Do takich sklepów trzeba chodzić często, szukać, przebierać. Znajdywanie ubrań jest po prostu przypadkowe i nie zawsze natrafimy na coś ciekawego.
Dołączyłam również zdjęcia 3 bluzek, które udało mi się kupić w minioną sobotę. Dorwałam koszulkę z moimi kochanymi Beatlesami i mimo że nienawidzę żółtego to musiałam wziąć, bo Fab 4.
Pozdrawiam, Weronika.
Na pewno warto się zastanowić nad zakupem, tak jak mówisz. Bez sensu zaśmiecać szafy niepotrzebnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
W lumpeksach można znaleźć czasami naprawdę ciekawe rzeczy warte uwagi. Często są to dobre angielskie marki. Jednak powinniśmy przemyśleć każdy zakup, czy założymy tę rzecz choćby raz? Za to na pewno każdą rzecz powinniśmy porządnie wyprać i oczywiście wystrzegać się kupowania bielizny bądź butów. :)
OdpowiedzUsuńMój blog!- klik
Złote rady ! ;)
OdpowiedzUsuńJa jednak nigdy nie mam cierpliwości :( Zrażam się, że nic nie kupiłam, że nie widzę nic "fajnego" . Może następnym razem spróbuję więcej stosować się do Twoich rad ;)
Świetne porady! Ja niestety nie mam nigdy szczęścia i nie umiem znalezc niczego fajnego :<
OdpowiedzUsuńObserwuję :*
nutellaax.blogspot.com [KLIK]
Dobre porady! Kilka dni temu wybrałam się właśnie do second handu i znalazłam w nim wspaniałe perełki- nie dość, że są niezniszczone to w dodatku, są z takich markowych sklepów, np. z New Look'a!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)
www.janickaa.blogspot.com
Świetne porady! Ja niestety jak wchodzę do takich sklepów nigdy nie mogę znaleźć nic dla siebie, a jak już mi się coś podoba to niestety nie mój rozmiar . Obserwuje kochana :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://allixaa.blogspot.com/
Przydatne, mądre porady!
OdpowiedzUsuńW lumpach można znaleźć mnóstwo świetnych rzeczy w rewelacyjnych cenach.
http://x-lauraxx.blogspot.com/
Świetny post ja czasami chodzę do lumpeksów zawsze znajdę coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://roksanafashionist.blogspot.com/
Przydatny post zwazywszy na to, ze jestem niecierpliwa i szybko sie zrazam:) Ja ostatnio wylapalam bluze z GAP i conversa! za obie zaplacilam 11zl:)
OdpowiedzUsuńhttp://typical-teengirl.blogspot.com/
Świetne rady! Ja rzadko znajduję coś dla siebie w sklepach, a co dopiero w lumpeksach. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Bluza ze słoniem jest śliczna! Ostatnio bardzo rzadko wpadam do lumpeksów, nie wiem dlaczego. Chyba wynika to z braku czasu. Mimo że teraz mam go sporo to jednak brak mi weny na zakupy i lumpeksowe buszowanie. Bo trzeba mieć naprawdę dzień na to. Ale patent z ubraniami z męskiego działu, świetny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://kobietawspodniach.blogspot.com/
Uwielbiam czasami zajrzeć do lumpeksów! Ostatnio widziałam koszulkę ck za 15 zł :D Do tego wyglądała naprawdę czysto, jak nowa :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie Mój Blog
Wszystkie rady są jak najbardziej przydatne, jednak nie zgadzam się z tym, że w ostatni dzień przed dostawą nie można kupić nic fajnego. Ja często goszczę w lumpeksach w takie dni i znajduję wiele ciekawych rzeczy! :) Bluzka ze słoniem jest świetna!
OdpowiedzUsuńPoszerzając horyzonty - Klik!
Ja niestety nie mam ręki do kupowanie w lumpeksach, nigdy nic ciekawego nie znajduje. :)
OdpowiedzUsuńtzanetat.blogspot.com
ah te lumpeksy, ah te perełki ukryte między sweterkami z dziurą i starą bielizną. uwielbiam ten klimat! :)
OdpowiedzUsuńPrzydatne porady, kilka razy znalazłam w lumpeksach naprawdę fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńhttp://vivi-vivii.blogspot.com/
Porady przydatne
OdpowiedzUsuńNo ja czasami też zajrzę do takiego sklepu
Ostatnio moja ciocia znalazła tam nową torebkę z Chanel ♥
Super post
Pozdrawiam oliwiafelkel.blogspot.com
Bardzo przydatny post. Ja zawsze przrd zakupem jakiejś rzeczy pomyślę kilka razy czy na pewno to będę nosiła, czy tylko kupuję to po to by leżało w szafie i zajmowało miejsce;) zapraszam;) agniesia123.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa nie umiem nic nigdy znaleźć, duża liczba ubrań na wieszaku gdzie powinno być tylko kilka rzeczy bardziej mnie przeraża :P Zawsze podziwiam ludzi którzy potrafią upolować coś super :) Ale przydatne rady !
OdpowiedzUsuń>> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<
Śliczne koszulki! Po lumpeksach zawsze biegam z ciotkami :v
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie, G xx
uwielbiam latać po lumpeksach :D zawsze coś fajnego znajduje, przydatny post, dla osob, ktore nie potrafia tam kupowac :)
OdpowiedzUsuńja czesto zagladam wlasnie na dzial meski i szukam jakis fajnych koszulek :D rowniez gdy jestem w lumpeksach to nigdy nie patrze na rozmiar danej rzeczy :D
OdpowiedzUsuńza wszystko się odwdzięczam, odpowiadam na kazda obserwacje ;3JUST EMSi
Uwielbiam lumpeksy i według mnie najważniejsza rada to nie brać w ciemno, bo wiele razy już się na to nabrałam haha. Mam za to kilka perełek i właśnie w wakacje spędzam najwięcej czasu na szukanie ich.
OdpowiedzUsuńJull.pl - klik!
czasami można tam znaleźć przysłowiowe perełki, ale mimo to nie chodzę tam za często, świetny post :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie: KLIK
Zgodzę się - w lumpeksach można dostać czasem bardzo nietuzinkowe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNie chodzę tam za często,a gdy już jestem to nic nie mogę znaleźć, więc podziwiam osoby, które potrafią znaleźć świetne perełki :)
OdpowiedzUsuńhttp://by-koni.blogspot.com/
Bardzo dobre rady :) Sama mam parę fajnych rzeczy z lumpeksów, chociaż zwykle nie udaje mi się nic tam znaleźć.
OdpowiedzUsuńwitchhearted.blogspot.com
Lumpeksy są super! Dorwałam kiedyś koszulę z H&M w króliki, która kiedyś bardzo mi się podobała.. za całe 8zł!:D
OdpowiedzUsuńW ogóle, super blog! Obserwuję :-)
Mój blog - klik! :)
Nigdy nie miałam szczęścia do kupowania w lumpeksach. Chyba po prostu nie umiem szukać ;/
OdpowiedzUsuńhttp://dreams-first.blogspot.com/
Z porad na pewno skorzystam :D
OdpowiedzUsuńhttp://roseaud.blogspot.com/
dobre rady, kurcze muszę się w końcu wybrać do lumpa nooo
OdpowiedzUsuńmój blog: life with nowag
Świetne rady! Zawsze zanim kupię coś w lumpeksie przejrzę to kilka razy :).
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - KLIK :)
Fajny post :D
OdpowiedzUsuńhttp://alicekadubiec.blogspot.com/
Ciekawe porady :) Świetne rzeczy kupiłaś. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
aaaa naprawili mi się obserwatorzy! obserwuję! :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te rzeczy :) Podobają mi się :) Pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZłote rady. :)
OdpowiedzUsuńNiestety, ale ku rozpaczy mojej M jak i pewnie Twojej ja chyba nigdy nie będę kupować w lumpeksach. Po prostu wolę więcej zapłacić i mieć jedną rzecz :)
OdpowiedzUsuńMoże wpadniesz na krótką historię anonimowego uzależnienia? :) Anonimowe: hit czy kit??
Pozdrawiam cieplutko
Julka.bb
Musisz kiedyś do mnie przyjechać i mnie do lumpeksu zabrać. Bo co się na takie zakupy wybiorę, to zawsze dziwnie się czuję, bo na ogół nikogo tam nie ma i ekspedientka się na mnie gapi. A ja nie lubię, jak się ekspedientki na mnie gapią, bo czuję się jak złodziej wtedy. No i przez to jestem do lumpeksów zrażony i zazdroszczę wszystkim tym, którzy się tanio ubierają...
OdpowiedzUsuńDla mnie lumpeksy są kopalnią perełek na każdą okazję. Wolę pogrzebać i znaleźć coś dobrej jakości, niż kupić w sieciowce bluzkę, która p[o jednym praniu bedzie sie nadawała do wycierania podłogi.
OdpowiedzUsuń