#50- Koniec

Wydaje mi się, że przyszedł wreszcie czas na notkę pożegnalną. Nic nie pojawiło się tutaj od początku września. Zawaliłam, niestety. Nie mam już kompletnie pomysłów na tematy. Szczerze zazdroszczę blogerkom, które prowadzą blogi od 2008 roku i nadal się rozwijają. Mi się nie udało. Na tą chwilę jest Was 184 (42 na bloglovin). Napisałam 50 (nie skasowanych) notek. Dodaliście do nich 602 komentarze. W sumie blog został wyświetlony 9 910 razy... Czy jestem zadowolona z takich wyników? Muszę przyznać, że tak. Nie wkładałam w tego bloga jakoś strasznie dużo wysiłku, ale opłaciło się. Na koniec chciałabym podziękować wszystkim stałym czytelnikom, takim jak: Marcepanek , Agata D, Amersu, Daniela,czy  Looney. Było Was na pewno więcej, tych stałych komentujących, ale trudno jest mi sobie przypomnieć Wasze nicki, po takim czasie. (z moją pamięcią jest tak: zapamiętuję szybko, ale równie szybko zapominam).  Oraz ogólnie dziękuję wszystkim, którzy napisali chociaż jeden komentarz tutaj, polecili mojego bloga u siebie, czy weszli i przeczytali parę notek... No i to by było na tyle. Nie kasuję Polnych-maków. Może kiedyś wrócę. Jak na razie będzie to po prostu opuszczony blog tak jak przez ostatnie półtora miesiąca.

Pozdrawiam, Kutnianka.