Jakiś czas temu wybraliśmy
się z moim chłopakiem do Lincoln, w hrabstwie Lincolnshire. Ponieważ mieszkamy w Nottingham, w centrum Anglii, niby
wszędzie mamy dość blisko, ale jednak pociągi kosztują majątek. O ile
łatwiejsze byłoby życie, gdybym w końcu zrobiła prawo jazdy i kupiła
samochód... Z tego powodu najczęściej wybieramy się na krótkie wycieczki do
miasteczek, do których cena biletu nie przekracza 10 funtów. Tacy z nas skąpcy.
Do Lincoln trafiliśmy
przypadkiem, za namową mamy mojego chłopaka i od razu się zakochałam. Jeżeli
obserwujecie mnie na Intagramie albo znacie mnie na co dzień to wiecie jak bardzo
uwielbiam starą architekturę, kamienice i ogólnie miejsca z charakterystycznym
urokiem. A takich właśnie w Lincoln nie brakuje.
Wysiadając na stacji, uwielbiam po prostu zgubić się w nowym
mieście i pozwiedzać atrakcje, nie koniecznie znajdujące się w typowych
przewodnikach, by poczuć prawdziwość i charakter danego miejsca.
Jeżeli chodzi o Lincoln, główna część miasta znajduje się na sporym wzniesieniu, o nazwie ‘Steep Hill’. Nazwa nieprzypadkowa, bo podejście jest dość strome i nie chciałabym znaleźć się tam w zimie, z lodem na chodniku. Jest to jednak charakterystyczny znak Lincoln, przy którym znajdują się wszystkie kawiarnie, antykwariaty, czy ‘eleganckie’ sklepiki z kiełbaskami typowymi dla regionu (Lincolnshire sausages są z tego, co mi się wydaje, najsmaczniejszymi angielskimi kiełbaskami i są chlubą właśnie miasta Lincoln, gdzie można je spotkać na każdym kroku. Ja polecam bezmięsną alternatywę z Quorn dostępną w większości supermarketów, ale nie ważne).
Na szczycie Steep Hill znajduje się również przepiękna katedra, otwarta
dla zwiedzających. Ogromny skwer, który ją otacza, szczególnie w upalny dzień
jest oblegany przez mieszkańców miasta, którzy siedząc na trawie, rozkoszują
się piękną pogodą.Wystrój zapiera dech w piersiach i mimo że nie jestem
szczególną fanką kościołów pod żadną postacią, to skala i dopracowania całej
tej budowli jest naprawdę imponujące.
Niedaleko katedry, znajduje się również zamek, oraz ogrom małych uliczek, z których każda wygląda niemniej zjawiskowo i zachęca, by w Lincoln pozostać na dłużej.
Gdybym miała wybrać miasto w Anglii, w którym na tę chwilę
chciałabym zamieszkać to jest to właśnie Lincoln. Nie wiem, czy zmieniłoby moje
zdanie liczba studentów, która od października do czerwca oblega miasto, ale do
wszystkiego można się przyzwyczaić i chociaż pokazuje, że w mieście cokolwiek
się dzieje i na dłuższą metę nie jest nudno.
(źródło zdjęć i więcej informacji: http://www.coffeearoma.co.uk/ i https://www.jdwetherspoon.com/) |
I to by było na tyle. Mam nadzieję, że post i zdjęcia z Lincoln się Wam
podobały i będziecie tu zaglądać częściej (ja mam nadzieję, że będę cokolwiek
pisać tym razem).
Pozdrawiam, Weronika.
W Anglii byłam ale nie w Lincoln a szkoda bo po zdjęciach widać, że jest to miejsce warte odwiedzenia :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Jakie interesujące miejsca ;D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Piękne kolory na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńWszystko ładnie współgra ze sobą
https://przezoobiektyw.blogspot.com/
Jejuu ale tam pięknie! Ja w Anglii jeszcze nigdy nie byłam. :\
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Nie wiedziała, że w Anglii pociągi są aż takie drogie, w Polce to przecież grosze. Piękne zdjęcia, bardzo ładne miasteczko :)
OdpowiedzUsuńhttps://karik-karik.blogspot.com/
Piękne zdjęcia. Kilka lat temu byłam w Anglii i żałuje, że nie miałam czasu pozwiedzać kilku pobliskich miasteczek. Również fascynuje mnie architektura i mam nadzieję, że kiedyś jak będę w Anglii uda mi się przy okazji zahaczyć o to miasto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana i zapraszam do siebie KLIK
Jak tam ślicznie. Uwielbiam takie klimaty.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE!
Mój blog
Mój kanał na Youtube
Looks like a great place to visit, Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńRegards.
Neverpayful.com
Dealswithin.com
Świetne zdjęcia i bardzo ładne miejsca :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Piękne miasteczko, takie bardzo klimatyczne. też uwielbiam taki stary wygląd budynków. A szczerze mówiąc myślałam, że bilety pociągowe są tańsze w Wielkiej Brytanii.
OdpowiedzUsuńhttp://sar-shy.blogspot.com
Bardzo ciekawe miejsce, piękne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Piękne zdjęcia i urokliwe miejsce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Weronika ♥
pasjeweroniki.blogspot.com
Wyznaję dokładnie tą samą zasadę jeśli chodzi o zwiedzanie nowych miejsc; jeśli chce się poczuć prawdziwy klimat danego miasta, trzeba się odważyć i ruszyć jego nieutartymi ścieżkami :) Bardzo klimatyczne miasteczko!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńŚwietny post, bardzo spodobał mi się Twój blog :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie :
https://milentry-blog.blogspot.com
Piękne miejsce:*
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Nowy post -> WWW.KARYN.PL
Jakie to paradoksalne, że w polsce opłaca się bardziej jeździć pociągiem, po benzyna kosztuje jak złoto :D znam to, bo jestem kierowcą. I za każdym razem gdy przychodzi zatankować, mój portfel płacze. Niezwykle przepiękne, klimatyczne zdjęcia. Cudowne, nie mogę się na nie napatrzeć! Chciałabym kiedyś zobaczyć to wszystko na własne oczy, pewnie jest bardziej niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Ayuna
Miasteczko wygląda na prawdę pięknie <3 Wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńMój blog - VESTYLISH