piątek, 28 czerwca 2013

#44- "Bates Motel"

piątek, 28 czerwca 2013
Nie było mnie dłużej niż tydzień, a obiecałam jeden post co 7 dni. Teraz wracam, bo mam dużo pomysłów na posty i dużo wolnego czasu. Szkoda tylko, że kiedyś widywałam tutaj min. 10 komentarzy, a obecnie max. 5. Czyżby wykruszyli mi się czytelnicy przez to rzadkie pisanie?

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją (może to za duże słowo) nowego serialu pod tytułem "Bates Motel". Pierwszy sezon dzieli się na 10 odcinków, które ukazały się w marcu i obecnie możemy je już oglądać na stronach typu zalukaj, czy iitv. Nie jest to kolejny luźny serialik typu "How I Met Your Mother" (który, jak może nie wspominałam, uwielbiam). Bazuje na horrorze Alfreda Hitchcocka z lat 60; "Psychoza" (ang. "Psycho"). Film opowiada historię psychopaty-mordercy, który prowadzi motel i ma bardzo bliską więź ze swoją matką. Serial natomiast jest jakby powrotem do lat młodzieńczych Normana Batesa i ukazuje jego pierwsze zbrodnie i osaczenie przez zbytnią nadopiekuńczość ze strony matki.

W głównej roli możemy zobaczyć Freddie'go Highmore, znanego min. z "Artur i Minimki". Aktor ma obecnie 21 lat, ale jego młodzieńczy wygląd daje mu predyspozycje to grania 17-latka. Z mojej perspektywy (a nie jestem jakimś krytykiem filmowym, tylko zwykłym widzem) wybór Freddie'go był bardzo dobrym pomysłem. Chłopak nie tylko przypomina starego Bates'a, ale również świetnie gra. Z tego co czytałam na filmweb użytkownicy są zdania, że ma jednakową mimikę w każdej scenie, choć moim zdaniem jest to po prostu wymóg, z którym się musiał zmagać podczas grania młodego psychopaty. Dziwaczny uśmieszek i wiecznie szeroko otwarte oczy. Ewentualnie ukazujące wstręt do innych i burzę gniewu podczas mordowania swoich ofiar.

Sceneria osadzona jest w bardzo dziwnym miasteczku, pełnym ciemnych interesów. Prawie z minuty na minutę odgadujemy prawdziwe intencje postaci i nasz pogląd na nich zmienia się o 180 stopni. Jest to bardzo mroczny serial, dodany do kategorii thrillerów. Grają tam bardzo dobrzy aktorzy, a w roli matki Normy widzimy Verę Fermiga, którą uwielbiam za rolę w "Chłopcu w pasiastej piżamie" i "Sierocie". Do tego wszystkiego trzeba dodać, że damska część widowni odnajdzie tam wiele tzw. "ciach". W szczególności policjant Shelby z wyglądem Kena (chłopaka Barbie; idealnego faceta; blondyna z niebieskimi oczami) zwróci ich uwagę.
Mi "Bates Motel" spodobało się bardzo i w niektórych miejscach byłam naprawdę zszokowana obrotem sytuacji. Obejrzałam wszystkie odcinki i czekam już na styczeń i na premierę drugiej serii. Serdecznie polecam. Najlepiej oglądać w środku nocy przy zgaszonym świetle.

Znacie "Bates Motel"? Polecacie? Piszcie.

Pozdrawiam, Kutnianka. 

6 komentarzy:

  1. Ło Jezusie muszę obejrzeć!
    Bardzo dobrze piszesz, z miłą chęcią przeczytałabym jakieś opowiadanie Twojego autorstwa. :)
    Zaciekawiłas mnie tym serialem, już szukam na Internecie. :)
    PS. U mnie też się kruszą czytelnicy, a liczba obserwatorów to fałszywe "coś", które tylko pociesza.
    Trzymaj się. :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie oglądałam tego filmu ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Łał serial zapowiada się ciekawie. Strasznie lubię tego aktora, moim zdaniem jest przesłodki ^^. Hahaha wiem, że określenie to nie pasuje zapewne do tej roli ale ja zawsze będę widziała go jako przesłodkiego Arturka :3

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwsze słyszę o tym serialu, ale jako, że ostatnio mi ich brakuje, może się wezmę na jego oglądanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znałam tego serialu, ale dzięki Tb obejrzałam pierwszy odcinek i zachwycił mnie. Masz rację, najlepiej oglądać w nocy! Czekam na następny post. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A, zapomniałam dodać, moje pierwsze wrażenie: jak ten przesympatyczny chłopak może zostać mordercą?! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Jeżeli chcecie bym weszła na Wasze blogi podeślijcie linka. Będzie mi prościej.

Co jednak nie oznacza, że wyznaje zasadę obserwację za obserwację. Dodaję blogi, które naprawdę mnie ciekawią :)

Pozdrawiam, Weronika

|Polne-Maki| Trochę mody, trochę kultury, książki, filmu, różnych zagadnień (W.) © 2014