piątek, 5 czerwca 2015

#81- Jonas Brothers?

piątek, 5 czerwca 2015
Witajcie. Zaskoczeni tytulem? Ja wlasciwie sama sie sobie dziwie, ze pisze tutaj notke na temat zespolu Jonas Brothers, ktory wiekszosci z Was kojarzy sie zapewne z przeslodzonymi chlopczykami Disneya, ktorych muzyka powiewa troche tandeta. Jednak nie do konca o muzyce dzisiaj mowa, a o teledysku do piosenki "Lovebug", ktory odkrylam wczoraj zupelnie przypadkiem.

Swego czasu (dokladnie w podstawowce, gdy nad swiatem zapanowala moda na High School Musical i tym podobne filmy) lubilam rowniez i ten zespol. Gdy moj gust muzyczny opieral sie glownie na Hannah  Montanie, sluchalam rowniez co jakis czas tych wlasnie braci- Joe, Nick'a i Kevin'a (Czy to tylko u mnie w szkole bylo, ze wszystkie dziewczyny kochaly Nick'a, albo Joe, a zadna Kevin'a? Smuteczek), wiec piosenke "Lovebug" znam juz paru ladnych lat. A teledysku jakims cudem nigdy nie widzialam. Az do wczoraj.

(zrodlo zdjec- tumblr)
Czasami wracam do piosenek z tamtego okresu i wczoraj po przesluchaniu wszystkich mozliwych piosenek Hannah, wzielam sie za Jonas'ow. I po prostu zakochalam sie w tym jednym teledysku. Az trudno mi bylo uwierzyc, ze cos tak dobrego laczy sie z tym zespolem.

Jestem jedna z tych osob, ktora uwielbia rzeczy vintage, nie oklepane, mozna nawet powiedziec, ze "hipsterskie". Teledyski, ktore wywoluja na mnie ogromne wrazanie to wlasnie takie, ktore sa utrzymane w tym klimacie. Mam dokladnie to samo z fotografia, czy ogolnie pojeta sztuka. Wszystko co stare, lub ukazane na wzor czegos starego idealnia wpada w moj gust.

(zrodlo zdjec- tumblr)
Teledysk do piosenki "Lovebug" jest teledyskiem idealnym w stylu retro. Najbardziej zachwycily mnie kostiumy. Moda lat 50 jest niekwestionowanie czyms co uwielbiam i juz chyba zawsze bedzie wywolywac usmiech na mojej twarzy. Sama konwencja teledysku i klimat jest czyms czego nie spodziewalabym sie po Jonas Brothers. Sa to przebitki z pamieci, wspomnien, starych zdjec pewnej pary. Ukazuje ich milosna historie wlasnie z lat 50, ktora nieprzerwanie trwa do lat obecnych. Jest to cos pieknego, co moim zdaniem warto zobaczyc, zamiast kolejnego teledysku z do polowy rozebranymi kobietami. No bo ilez mozna?


Wydawac by sie moglo, ze Jonas Brothers to typowy komercyjny zespol, "stargetowany" do malych dziewczynek. I tak jest, ale "Lovebug" to zdecydowanie poziom wyzej, ktorego potencjalu bedac w podstawowce na pewno bym nie pojela. Rzadko rozczulam sie nad teledyskami. Sa one dla mnie raczej dodatkiem do piosenki, nad ktorym zbytnio sie nie skupiam, ale ten wywolal na mnie takie wrazenie, ze az musialam sie nim z Wami podzielic. Jak dla mnie genialny!

A Wy znacie jakies inne teledyski w stylu retro, vintage, ktore moglyby mi sie spodobac? A moze nie sa zupelnie w Waszym guscie? Piszcie. 

Pozdrawiam, Weronika Jonas.

12 komentarzy:

  1. Nie słyszałem nigdy wcześniej o tym zespole! Czy powinienem się do tego nie przyznawać? :P Ale teledysk rzeczywiście bardzo klimatyczny. Pozdrawiam!
    indywidualnyobserwator.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Również uwielbiam taki klimat i, mimo iż Jonasów uwielbiałam, to teledysku nie pamiętam.
    Fajnie tak wrócić czasami do starych wykonawców z lat dzieciństwa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, wszystkie zawsze szalały za Joe oraz Nickiem i chyba największym zaskoczeniem dla tych dziewczyn było to, że Kevin jako pierwszy z braci wziął ślub, a nawet i urodziło mu się dziecko!:) "Lovebug" nigdy nie słyszałam, choć Jonasi to zdecydowanie ten zespół, którego od czasu do czasu lubię posłuchać. Kiedy przed trzema minutami włączyłam video od razu dało się słyszeć tę charakterystyczną dla braci Jonasów nutkę, w której się zakochałam. Teledyski nigdy nie są dla mnie czymś ważnym, niekiedy nawet i psują całą kompozycję piosenki, ale ten szczególnie przypadł mi do gustu. Tak jak Ty zakochałam się przede wszystkim w kostiumach. Może dlatego, że skojarzyły mi się z czasami wojny i okupacji, które figurują w kręgach moich zainteresowań:)

    SIATKARZE DLA HOSPICJUM, CZYLI SZCZECIŃSKI MECZ GWIAZD

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ich nigdy nie słuchałam :)
    cheeckered.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy Blog, co powiesz na wspólną obserwacje ? :* http://macreateart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. W podstawówce byli moimi idolami! Zaraz obok Hanny i obsady High School Musical :)

    beneaththeblanket.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ich słuchałam za czasów gimnazjum. I o dziwo, to Kevin był oczkiem w głowie! haha.
    od dawna nie miałam styczności z nimi, przerzuciłam się na zupełnie inną muzykę, ale też czasem lubię wracać do starych teledysków czy artystów, którzy jeszcze parę lat temu byli dla mnie nieodłącznym elementem na liście muzycznej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pamiętam ich jeszcze z dzieciństwa, ale całkowicie o nich zapomniałam!
    z pewnością jest to jeden z lepszych teledysków, gdy teraz wszystkie są przepełnione dziewczynami na plaży, imprezami itd. a ten ma swój klimacik! :)
    krysiastyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Też kiedyś lubiłam ten zespół :)
    http://wolnym-krokiem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. No oczywiście, że tak było, przecież ten Kevin był najbrzydszy XD hihihih :3
    Pamiętam bardzo dobrze te czasy, miałam nawet taki specjalny album do naklejek :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawsze kojarzył mi się ten zespół taki miły i dziecinny, ja słucham głównie rock'a i muzyki alternatywnej. :)
    efffie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. hmm chyba raczej nie w moim guście takie teledyski ;)

    http://triviaaboutme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Jeżeli chcecie bym weszła na Wasze blogi podeślijcie linka. Będzie mi prościej.

Co jednak nie oznacza, że wyznaje zasadę obserwację za obserwację. Dodaję blogi, które naprawdę mnie ciekawią :)

Pozdrawiam, Weronika

|Polne-Maki| Trochę mody, trochę kultury, książki, filmu, różnych zagadnień (W.) © 2014