sobota, 11 kwietnia 2015

#56- Historia lubi sie powtarzac...

sobota, 11 kwietnia 2015
Nie wiedziec czemu postanowilam powrocic na bloga. Moze to zbyt duzo slowo, bo ta notka moze byc pierwsza i ostatnia, ale miejmy nadzieje tym razem bede pisac przez dluzszy czas. Prawde powiedziawszy zapomnialam, ze kiedykolwiek wczesniej prowadzilam bloga, ale z powodu wszechobecnej nudy postanowilam powrocic do pisania i zobaczyc co z tego wyniknie. Tematyka- mniej wiecej podobna; ja-mniej wiecej taka sama, ale starsza o ponad rok; blog- mniej wiecej taki jak byl wczesniej...

Slowami wstepu moze powinnam sie przedstawic... Jestem Weronika i dokladnie za miesiac i 12 dni bede miala 18 lat. Z jednej strony nie moge sie doczekac, a z drugiej widmo doroslego zycia- studia, praca, obowiazki przerażają mnie jak nic wczesniej. Mieszkam w Wielkiej Brytanii. W pazdzierniku zaczynam studia na kierunku Biomedical Science (analityka medyczna) na Nottingham Trent University. Po 3 latach bede naukowcem w dziedzinie... wlasciwie jeszcze nie zdecydowalam w jakiej. Mam nadzieje, ze do tego czasu dorosne na tyle by obrac plan dzialania na cale zycie. Wydaje mi sie to z gola niedorzeczne, by w wieku 16, czy 17 lat, gdy jest sie tak nieokreslonym i zmiennym w kazdej sferze zycia, wybierac sobie zawod i obierac kierunek, z ktorym bedziemy mozliwe meczyc sie cale swoje dorosle zycie. Dlatego tez wybralam taka, a nie inna szkole, by miec czas na zastanowienie sie nad tym co naprawde chce robic. W koncu w takim wieku w jakim sie obecnie znajduje, zmieniam sie z dnia na dzien, mam wiele pomyslow na siebie, kazdego dnia cos innego, ale wydaje mi sie ze jak juz osiagne to 21 lat to wreszcie troche przystopuje i podejma dobra decyzje. A badz co badz, po analityce medycznej ma sie wiele perspektyw na przyszlosc...
W gruncie rzeczy, moje gusta przez ten rok nie zmienily sie az nadto. Jezeli chcecie wiedziec czym sie interesuje, lub co lubie zapraszam do moich starych postow, w ktorych poruszalam tematy zwiazane z muzyka, filmem, literatura, lub codziennym zyciem. Jedno zmienilo sie na pewno- znacznie lepiej sie ubieram!


Mysle, ze na pierwszy, krotki wpis tyle wystarczy. Po prawej mozecie obejrzec moj instagram w pigulce, na ktorego swoja droga serdecznie zapraszam, bo udzielam sie tam czynnie, praktycznie codziennie.

Jedyneczka) Sporo czytam, glownie ksiazki historyczne, biografie, nowele...
Dwojeczka) Lubie gotowac i oczywiscie jesc. Szczegolnie wszelkiego rodzaju owsianki. Zdecydowanie kroluja nie tylko na moim instagramie.
Trojeczka) Lubie fotografowac atchitekture. Nie mam dobrego aparatu, ani nie zajmuje sie obrobka zdjec, ale lubie uchwycac ladne miejsce. Tutaj np Nottingham, moje przyszle miasto.
Czworeczka) Kto nie lubi "selfiaczy"? W lustrze, "z rasi"? Musza byc i u mnie!
I piateczka) No i na koniec, ze niby tak "artystycznie"... Hmm, wcale nie, ale moge sie starac :)

No i to na tyle. Mam nadzieje, ze sie Wam spodobalo. A jesli tak to zapraszam za pare dni na cos nowego. 


Pozdrawiam, Weronika.

1 komentarz:

  1. Cześć! Cieszę się, że znowu jesteś. Za każdym razem, gdy pomyślę, że juz chyba porzuciłaś bloga na stałe - wracasz.
    Więc i ja wracam do komentowania.
    Miłego blogowania życzy Amersu.

    A co do analityki medycznej, brzmi interesująco. Zgadzam się, że ciężko jest być pewnym, co się chce robić w życiu, kiedy jest się tak mlodym. Ale i nie można czekac w nieskończoność. Nigdy nie można byc stuprocentowo pewnym swojej przyszłości, a jak ktoś czeka i czeka, aż bedzie gotowy, to nigdy nie będzie. Najważniejsze jest być w życiu i pracy szczęśliwym.

    Amersu

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Jeżeli chcecie bym weszła na Wasze blogi podeślijcie linka. Będzie mi prościej.

Co jednak nie oznacza, że wyznaje zasadę obserwację za obserwację. Dodaję blogi, które naprawdę mnie ciekawią :)

Pozdrawiam, Weronika

|Polne-Maki| Trochę mody, trochę kultury, książki, filmu, różnych zagadnień (W.) © 2014