#4- Jake Bugg (album)

Jake Bugg jest 18-letnim piosenkarzem i autorem tekstów z z Nottingham w Anglii, który dopiero zaczyna swoją karierę. Zaciekawił mnie swoją osobą poprzez singiel "Two Fingers", który dla typowego słuchacza (takiego jak ja) wydaje się mieć brzmienie zainspirowane Beatlesami. Jego debiutancki album o "zawrotnym" tytule "Jake Bugg" zajął 1 miejsce na UK Albums Chart, oraz Scottish Albums Chart, oraz równie wysokie w paru innych zestawieniach.

Zawiera on 14 piosenek, które wszystkie poznałam dopiero przy pisaniu tej notki.

1. "Lightning Bolt" 

2. "Two Fingers"

3. "Taste It" 

4. "Seen It All" 

5. "Simple as This" 

6. "Country Song" 

7. "Broken" 

8. "Trouble Town"

9. "Ballad of Mr Jones" 

10. "Slide" 

11. "Someone Told Me"

12. "Note to Self"

13. "Someplace"

14. "Fire" 

Wszystkich autorem, lub współautorem był sam Bugg, więc chwała mu za to, że nie wyręczył się profesjonalnym autorem tekstów. Zatem przesłuchajmy te jego "wypociny".

 "Lightning Bolt"

Trzeci w kolejności wydania singiel z płyty mnie osobiście zachwycił. Nie zdziwcie się, ale większość utworów będę oceniać w dość podobnej skali, gdyż Bugg w obecnej dobie muzyków popowych jest dla mnie kompletną odskocznią. Teledysk jest prosty, brzmienie też- tak lubię najbardziej. Dźwięk gitary i głos, to co powinna mieć dla mnie idealna piosenka. Słowa opowiadają o codziennym życiu. Jake opisuje co mu się kotłuje w głowie, ale robi to w bardzo artystycznym stylu. Ja jestem na tak! Dla mnie 5/5.

 "Two Fingers"

Jak już właściwie wcześniej wspominałam ta właśnie piosenka skłoniła mnie do głębszego zagłębienia się w muzykę Bugga. Gdy usłyszałam ją w zestawieniu na 4music pomiędzy jakąś Nicki Minaj, czy Lady Gagą, byłam mile zaskoczona. Przez pewien okres czasu była to moje ulubiona piosenka i mimo że np. "Let It Be" nie przebija, to zajmuje dużo miejsca w moim sercu. Również 5/5.

"Taste It"

Tą piosenkę słucham po raz pierwszy pisząc te słowa, więc jest dla mnie kompletną nowością. Szybsza dynamika od poprzednich dwóch. Nie da się przy tej piosence nie wystukiwać rytmu nogą. Jest wzbogacona o dwa inne instrumenty, niż tylko gitara akustyczna. I teraz zdziwienie 5/5.

"Country Song"

Krótka, smutna, prosta ballada z równie prostym teledyskiem. Czarno-białe kolory i głos Bugga- to dla mnie idealne połączenie.Również słyszę ją po raz pierwszy i również wysokie 5/5.

Nie będę opisywać już reszty piosenek, po możecie sobie sami posłuchać i ocenić według swojego gustu. Dla mnie ta płyta to strzał w dziesiątkę i gdyby pozwalały mi na to finanse to bym sobie ją zakupiła. Jeżeli Was ciekawi, koszt wynosi 12 funtów + przesyłka (ebay)...

Mam nadzieję, że polubicie takie notki, bo spodobało mi się ocenianie płyt i będę to robić częściej. Piszcie w komentarzach jakich wykonawców mam wziąć pod uwagę. Najlepiej takich, którzy dopiero zaczynają na rynku muzycznym.

Pozdrawiam, Kutnianka